Indonezja w pigułce

0
Kraina w Kratę

Słowem wstępu

Indonezja to ponad siedemnaście tysięcy wysp, które rozciągają się na powierzchni prawie dwóch milionów km 2 Inaczej o Indonezji mówi się po prostu, że jest to największe wyspiarskie państwo świata. Powierzchnia Indonezji rozciąga się w strefie klimatu zwrotnikowego i równikowego. Dzięki temu mamy tam do czynienia z wielką różnorodnością ukształtowania terenu, fauny i flory, walorów przyrodniczych. Możemy przemieszczać się od wysokich gór, po drodze zdobyć szczyt wulkanu, poprzez setki kilometrów lasów deszczowych skończywszy na białej piaszczyste plaży lub plaży wulkanicznej. Tak wielkie terytorium oraz duża liczba mieszkańców sprawiają, że są to tereny bardzo różnorodne także jeśli mówimy o kulturze, zwyczajach i tradycjach. Indonezja w pigułce, czyli jednym słowem możemy powiedzieć, że znajdziemy tam wszystko.

Indonezja w pigułce

Jeśli zastanawiacie się nad tym ile czasu należy poświęcić na zwiedzanie Indonezji, każdy kto tam być powie, że niezależnie od tego ile czasu poświęcimy zawsze będzie go za mało. To stwierdzenie odnosi się przede wszystkim do osób nastawionych na zwiedzanie i odkrywanie nowych odległych miejsc. Jeśli np. naszym celem jest błogi relaks i wypoczynek w otoczeniu palm, na pięknej, piaszczystej plaży nad brzegiem oceanu, tygodniowy wypad spokojnie pozwoli nam się zrelaksować i odprężyć. Jednak piękno tego egzotycznego miejsca z pewnością sprawi, że będziemy mieli łezkę w oku wyjeżdżając. Naszym marzeniem będzie natomiast szybko tam wrócić i z pewnością na dłużej.

Czego możemy spodziewać się zwiedzając

Decydując się na zwiedzanie Indonezji w pigułce, nie pominiemy na naszym szlaku wyspy Bali.  To przede wszystkim miejsce osób lubiących sporty wodne i piękne piaszczyste plaże. To także szansa zobaczenia najpiękniejszych na świecie raf koralowych. Dla miłośników zwierząt i długich pieszych wycieczek, Indonezja w pigułce powinna zawierać odwiedziny na wyspie Sumatra. Przedzierając się przez dżunglę będziemy mieli szansę na spotkanie orangutanów. Idąc szlakami Parku Narodowego Gunung Leuser spotkamy słonie, nosorożce, tygrysy i lamparty. Idąc dalej towarzyszyć nam będą małpy, które ochoczo skaczą nad głowami turystów. Z kolei wyspa Sumba to tereny bardziej odległe, które zamieszkują plemiona Pau i Praiyawang. Mieszkańcy Sumby żyją w tradycyjnych, pokrytych strzechą domach. Będąc na miejscu będziemy mieli szansę zagłębić się w ich kulturę i zwyczaje. Z całą pewności będzie to inny, niż dobrze znany nam, obraz świata.

To tylko Indonezja w pigułce. Aż wstyd się przyznać jak małą cząstką jest tego co na prawdę czeka nas jeśli nasza stopa stanie w tym państwie. Sprawdź sam, a na pewno przyznasz nam rację i nie pożałujesz wyboru.

Dodaj komentarz