Turystyka – atrakcje
Turystycznymi atrakcjami mogą być piramidy, czyli ta główna atrakcja Egiptu. Jakieś sto lat temu turyści często wspinali się na te konkretne budowle, ale w czasach obecnych się tego nie robi, bo podczas tego typu zwiedzania nie raz dochodziło do wypadków powiązanych ze złamaniami, a w skrajnych przypadkach wspinający się śmiałek mógł nawet stracić życie. Dlatego też w czasach obecnych można jedynie obejść piramidę wokół i wykonać pewną ilość zdjęć. Tak rzecz jasna polepszyło się bezpieczeństwo, ale atrakcje Egiptu nie są jedynymi, czyli istnieją też atrakcje takie jak rafting w Austrii. Tego typu atrakcja nadal jest powiązaną ze znacznym ryzykiem, ale nie każdy odcinek rzeki to opcja ryzykowna, czyli istnieją te w których przypadku ryzyko jest akceptowalnym i co równie istotne są to raczej takie spływy dla początkujących.
Ryzyko.
Istnieją turyści, którzy jadą tylko w to jedno jedyne konkretne miejsce, po to by się wspiąć na jakąś bardzo wymagającą skalę. Tego typu śmiałkowie myślą raczej tak średnio. Mowa tu dokładnie o tym, że niektórzy się nie ubezpieczają i co równie istotne niewielu zna cel ich wyprawy turystycznej. W ten sposób postępują śmiałkowie, którym raczej brak doświadczenia i za bardzo stawiają na własne umiejętności. Istnieją też i tacy, którzy powiadamiają kogoś zaufanego o celu wyjazdu i co równie istotne tego typu pouczenie konkretnego znajomego dotyczy choćby tego braku zgłoszenia po pokonaniu danego wyzwania. Jeśli ten brak kontaktu stanie się faktem to musi on powiadomić odpowiednie służby ratunkowe o tym co mogło mieć miejsce. wiele w tego typu sprawach znaczy też ubezpieczenie danego śmiałka, które jeśli chodzi o ten szczególny typ wyzwań jest raczej opcją obowiązkową. Dlatego sporo ryzykujący wspinacz nie dostanie się na daną grań, jeśli wcześniej nie wykupi konkretnego ubezpieczenia dedykowanego do wyzwania tego typu, bo takowe to mniej problemów w szpitalach.
Wyjazdy powiązane z rowerami.
Znajdą się między nami śmiałkowie posiadający drogie rowery zjazdowe. Tacy ludzie często jada do Austrii lub do innego kraju z górami, po to by w sezonie letnim szybko sobie zjechać rowerem. Przygoda tego rodzaju swoje kosztuje i nie raz kończy się jakimiś urazami. Ważnym jest też i to, że warto mieć doświadczenie w tego typu zjazdach, czyli by nie być nowicjuszem, bo pewne odcinki tras są raczej dla ludzi z bardzo dobrą koordynacją, bo minimalne zboczenie z trasy może skończyć się wypadkiem i złamaniem nogi. Istnieje też wiele odcinków tras dla nowicjuszy doskonalących własne umiejętności.